Życie płynie niezwykle szybko, ciągle się zmienia, jest w dynamice i wymaga od nas odpowiednich procesów. Retorycznie prędkość, w tym szybki ruch na wodzie, można uznać za synonim ruchów dynamicznych. Dlatego wyścigi motorowodne wzbudzają zainteresowanie i zapierają dech w piersiach nie tylko uczestnikom, ale także kibicom i widzom
W upalny letni dzień 22 sierpnia 2015 roku, przy słonecznej atmosferze, na statkach konsumenckich odbyły się zawody o Puchar Ukrainy w sportach motorowodnych. Uczestnikami zawodów byli właściciele jednostek masowo produkowanych, czyli łodzi z plastikowym i/lub aluminiowym kadłubem oraz pontonów ze sztywnym dnem RIB.
Puchar Ukrainy w sportach motorowo-wodnych na jednostkach pływających jest oficjalnym konkursem sportowym wpisanym do kalendarza zawodów Narodowej Federacji Sportów Wodno-motorowych Ukrainy (dalej – NFVMSU). Autoryzowanym organizatorem zawodów jest kijowski oddział Federacji.
Zawodnicy walczyli o zwycięstwo w wyścigu pierścieniowym w dwóch biegach po pięć okrążeń dla każdej klasy ze startem rozbiegowym i okrążeniem boi po lewej stronie. Odległość ma kształt trójkąta, a długość „kółka” wynosi 1000 metrów. Zawody odbywały się na zamkniętym akwenie, czyli podczas wyścigu ruch innych pojazdów z napędem wodnym był blokowany przez policję wodną.
Zgodnie z regulaminem zwycięzca biegu musi pokonać dystans w jak najkrótszym czasie. O klasyfikacji drużynowej decyduje suma punktów zdobytych przez członków zespołu w wyścigu. W przypadku równości sumy punktów kolarzy tej samej klasy na podstawie wyników dwóch wyścigów, liderem uznano ten, który wykazał się najkrótszym czasem pokonywania dystansu, czyli największą prędkością.
Jak każda impreza, zawody o Puchar Ukrainy w sportach wodnych na statkach konsumenckich wymagały wsparcia finansowego i organizacyjnego, którego udzielali biznesmeni dbający o ukraiński sport. Generalnym sponsorem konkursu była firma „Germanton” LLC, oficjalny dystrybutor GRAND MARINE na Ukrainie. Wkład do funduszu nagród wniósł SE „Panavto”, oficjalny dystrybutor YAMAHA MOTOR na Ukrainie. Pomoc w aranżacji miejsca zawodów otrzymała firma RedBull Ukraine. Terenem zawodów był jachtklub RivieraRiverside (który mieści się w Kijowie pod adresem: ul. Raisy Okipnoi 18), a pracownicy Riva Cafe utrzymywali odpowiedni poziom komfortu dla uczestników i fanów regat.
Wsparcie medialne zapewnił kanał telewizyjny „Trofey” oraz oficjalny partner informacyjny NFVMSU – magazyn marynistyczny „Skiper”. Dzięki pracy pracowników kanału telewizyjnego „Trofey” prowadzono zdjęcia od początku komisji rejestracyjnej do ostatniego momentu wręczenia nagród wszystkim laureatom konkursu, a do tego nie tylko profesjonalnych kamer, ale także quadkoptery były używane. Fotografowanie za pomocą quadkopterów umożliwiło uzyskanie nie tylko dobrego pola widzenia i wysokiej jakości, ale także odtworzenie pięknego obrazu, ponieważ zawiera on znacznie więcej miejsca, co jest szczególnie ważne przy odtwarzaniu przestrzennych wydarzeń dynamicznych na dużą skalę.
Skład osobowy składu sędziowskiego został powołany przez Narodową Federację Sportów Wodnych i Motorowych Ukrainy: Sędzia Główny zawodów – Wadym Gural; zastępca sędziego głównego części technicznej, sędzia w niepełnym wymiarze godzin na torze – Rusłan Kharchenko; asystent sędziego głównego do części technicznej – Wołodymyr Naumenko, sędzia dystansowy – Jewhen Czemierżyński; sędzią dla uczestników jest Oleg Lytetskyi, sekretarzem głównym Natalija Kuczma, sekretarzem starszym Julią Kowbasiuk. Dyrektorem konkursu jest Serhij Poliszczuk, kierownik kijowskiego oddziału Ukraińskiego Uniwersytetu Państwowego Narodowej Akademii Nauk.
W trakcie przygotowania i przeprowadzenia zawodów obowiązywały wymagania dotyczące obecności załogi karetki, a także ubezpieczenia uczestników zawodów od następstw nieszczęśliwych wypadków (obsługę ubezpieczeniową załóg regatowych świadczył SC „Alfa Insurance”). Podczas regat o bezpieczeństwo na wodzie dbali pracownicy przedsiębiorstwa komunalnego „Pleso”.
Uzgodniony przez zespół sędziowski dystans wyścigu został przydzielony doświadczonemu sportowcowi-wodnikowi Jewgienijowi Czemierżyńskiemu.
Wraz z rozpoczęciem prac komisji rejestracyjnej zainteresowani rozpoczęli składanie wniosków o udział w konkursie. Do południa wpłynęło 19 wniosków. Każda załoga składała się z dwóch osób – pilota i nawigatora. Załogi otrzymały własne numery startowe, które zostały umieszczone po obu stronach łodzi dla lepszej widoczności podczas wyścigu. Podczas odprawy z zawodnikami jeden z gości zawodów wyraził chęć przekwalifikowania się z kibica na uczestnika wyścigu. Ponieważ sędzia główny uzyskał zgodę na przyjęcie wniosku po zakończeniu komisji rejestracyjnej, jego życzenie zostało spełnione: wniosek został przyjęty, załoga przeszła badanie lekarskie, a jej pojazd wodny również przeszedł przegląd, ale techniczny.
Wszystkie łodzie uczestników zawodów były produkcji ukraińskiej (Grand, Kolibri, Adventure). Naszym zdaniem jest to pozytywny moment w ożywieniu krajowego małego przemysłu stoczniowego, ponieważ przyczynia się do rozwoju ukraińskiej gospodarki i finansowego zapełnienia budżetu Ukrainy.
Oficjalne otwarcie Pucharu Ukrainy rozpoczęło się powitalnymi słowami dyrektora zawodów Serhija Poliszczuka, który otworzył zawody i oddał głos sędziemu głównemu. Vadym Gural pokrótce wyjaśnił główne zasady konkursu, obowiązki i prawa uczestników, a także wymagania dotyczące przestrzegania bezpieczeństwa na wodzie. Zaznaczył, że zawody odbywają się w czterech klasach w zależności od mocy zainstalowanego silnika (zaburtowy i/lub stacjonarny): 1) do 39 KM; 2) od 40 KM. do 69 KM; 3) od 70 KM. do 89 KM; 4) ponad 90 KM. Po ogłoszeniu składu uczestników w każdej klasie odbyło się losowanie, w wyniku którego ustalono położenie jednostek na starcie pierwszego wyścigu. Przed startem wyścigu każda załoga miała możliwość odbycia biegu treningowego. Z zapartym tchem widzowie, kibice i członkowie komisji sędziowskiej oczekiwali na dźwięk pierwszego ryku silnika.
Jako pierwsze na dystans wjechały łodzie o mocy silnika do 39 KM. W tej klasie reprezentowane były cztery załogi, wszystkie na łodziach typu RIB. Załoga nr 8 (pilot Eduard Rustamyan, nawigator Leonid Brik) z 25-konnym dwusuwowym silnikiem Yamaha była liderem zarówno pierwszego, jak i drugiego wyścigu w tej klasie. Załoga świętowała swój sukces mimo słabego startu w drugim wyścigu, w którym udało im się dogonić i wyprzedzić najbliższego zawodnika zaledwie 4 okrążeniami trasy. Załoga nr 5 (pilot Anatolij Lewicki, nawigator Jewhenii Lewicki) również z 25-konnym, ale czterosuwowym silnikiem Yamaha, godnie rywalizowała w pierwszym wyścigu, a w drugim – załoga nr 20 (pilot Andrij Kornienko, nawigator Weronika Kornienko) z 20-konnym silnikiem Hondy. Mimo pozostawania w tyle za pozostałymi uczestnikami wyścigu, zawodnicy na desce numer 15 (pilot Serhij Kowbasiuk, nawigator Ołeksandr Sukretny) z 20-konnym czterosuwowym silnikiem Yamaha walczyli do końca i nie poddawali się. W pierwszej klasie według wyników
w dwóch wyścigach załogi z numerami 5 i 20 zdobyły taką samą liczbę punktów, ale zgodnie z regulaminem zawodów „srebro” w pierwszej klasie przyznano załodze nr 5 wyprzedziło ją o 8 sekund 28 setnych sekundę później.
W drugiej klasie zgłoszono 6 załóg w łodziach o mocy silnika od 40 do 69 koni mechanicznych. Spośród sześciu uczestników tylko jedna załoga (pilot Andrii Nastoyachy, nawigator Serhii Cherecha) rywalizowała na łodzi z aluminiowym kadłubem „Progress” z dwoma 30-konnymi silnikami Mercury o numerze 1. Pozostałe pięć załóg rywalizowało na łodziach klasy RIB . Niekwestionowanym liderem wyścigu, zarówno w pierwszym, jak i drugim wyścigu, była załoga nr 16 (pilot Roman Chaku, nawigator Roman Matyushchenko) z 60-konnym silnikiem. W pierwszym wyścigu załoga nr 6 (pilot Dmytro Bilousko, nawigator Tetiana Bilousko) z silnikiem o mocy 40 KM dojechała do mety jako druga. O trzecie miejsce w pierwszym wyścigu klasy II walczyła załoga nr 1. Czwarte miejsce zajęli zawodnicy pod nr 9 (pilot Andriy Podik, nawigator Ihor Honcharuk) z 40-konnym silnikiem. Załoga nr 10 (pilot Ołeksandr Khvostikov, nawigator Olena Khvostikova) z 50-konnym silnikiem przekroczyła linię mety jako piąta, ale to nie przeszkodziło im w walce o zwycięstwo w drugim wyścigu z załogą nr 1. Do tego doszło kontrowersyjny moment, obie załogi ukończyły niemal jednocześnie z różnicą zaledwie 34 setnych sekundy. Pomimo tak niewielkiej różnicy, po zapoznaniu się z dostarczonymi nagraniami wideo i dyskusjami przeprowadzonymi przez panel sędziowski, drugie miejsce w drugim wyścigu przypadło załodze nr 10, a trzecie odpowiednio załodze nr
1.Pod hasłem „Nie trać wiary w zwycięstwo, walcz do końca” załoga nr 7 (pilot Serhii Kholin, nawigator Wadym Dvornyk) skończyła na łodzi z 60-konnym silnikiem, której zaufanie znacznie wzrosło w drugi wyścig, o czym świadczy skrócenie czasu spędzonego na pokonywaniu dystansu.
Według wyników dwóch wyścigów, załoga Roman Chaku/Roman Matiushchenko zdobyła „złoto” w drugiej klasie, „srebro” powędrowało do Dmytra Bilousko i Tetiany Bilousko, a „brąz” powędrował do załogi nr 1 – Andrij Nastojachy/Serhij Czerecza.
W wyścigach trzeciej klasy wzięły udział cztery załogi – wszystkie na RIBach z 70-konnymi silnikami Yamaha. Załoga nr 3 (pilot Artem Martyanov, nawigator Witalij Lakhtin) była stałym liderem wyścigu w obu wyścigach. W pierwszym wyścigu załoga nr 19 (pilot Herman Tatarczuk, nawigator Anton Kowal) zajęła drugie miejsce, załoga nr 12 (pilot Ihor Palagnyuk, nawigator Stanislav Proshko) zajęła trzecie miejsce, załoga nr 18 (pilot Anton Tatarczuk, nawigator Tetiana Prykhodko) zajął czwarte miejsce. Po pierwszym wyścigu załoga nr 19 otrzymała od sędziego głównego ostrzeżenie za uderzenie w obracającą się boję, ale to nie przeszkodziło jej w ponownym wykonaniu tej „sztuczki”, w wyniku czego nawigator Anton Koval wypadł za burtę. Działania te zostały zakwalifikowane jako powodujące niebezpieczną sytuację na trasie, załoga została zdyskwalifikowana. Załoga Artem Martyanov/Vitaly Lakhtin świętowała zwycięstwo w tej klasie, drugie miejsce wywalczyli Ihor Palagniuk i Stanisław Proshko, a „brąz” przypadła załodze Anton Tatarchuk/Tetyana Prykhodko.
W czwartej klasie reprezentowanych było sześć załóg. Czterech uczestników wystartowało na RIBach produkowanych przez Grand: załoga nr 11 (pilot Jurij Kabuzan, nawigator Serhij Szewczenko) z 90-konnym silnikiem Hondy oraz załogi nr 2 (pilot Ołeksandr Parniuk, nawigator Olena Parniuk) nr. 13 (nawigator Yevhen Alekseenko, nawigator Dmytro Nishkun) i nr 14 (Olexandr Polishchuk, nawigator Inna Polishchuk) z 115-konnymi silnikami Yamaha.
Faworyci klasy występowali na łodziach ze sztywnym kadłubem – plastikową Cobra i aluminiowym Tuńczykiem: odpowiednio z silnikami 225 i 115 koni mechanicznych, załogami nr 4 (pilot Serhiy Zagoskin, nawigator Dmytro Panchenko) i nr 17 (pilot Ołeksandr Iwaniszzew , nawigator Dmytro Kirzunow).
Sytuacja z liderami wyścigu w czwartej klasie zmieniła się diametralnie w dwóch wyścigach. Jeśli w pierwszym wyścigu załoga nr 17 była na pierwszym miejscu, zawodnicy z numerem 4 na drugim, a zawodnicy z numerem 14 na trzecim, to w drugim wyścigu załoga nr 14 prowadziła ze znaczną przewagą, załoga nr. 17 zajęło drugie miejsce, a załoga nr 11 na trzecim Tak nieoczekiwane zmiany można wytłumaczyć złym startem załogi nr 4, której udało się uruchomić silnik dopiero na trzecim okrążeniu. Pomimo tego, że tej załodze przypisano tylko trzy okrążenia w drugim wyścigu, zdobyli oni „brąz” sumą punktów. Pierwsze miejsce i złoty medal przypadło załodze Ołeksandr Iwaniszzew/Dmytro Kirzunow, a „srebro” załoga łodzi nr 14 Ołeksandr i Inna Poliszczuk.
Zwycięstwo staje się jeszcze przyjemniejsze, gdy jest celebrowane cennymi nagrodami i prezentami. Oczywiście Puchar Ukrainy w sportach wodnych nie był wyjątkiem. Za zajęcie miejsc w poszczególnych klasach załogi otrzymywały medale odpowiedniego nominału, dyplomy oraz czasopisma „Skiper”. W prezencie członkowie załogi, którzy zajęli trzecie miejsce, otrzymali olej silnikowy Yamaha. Zdobywcom srebrnej nagrody wręczono kamizelki ochronne Jobe, które uprzejmie dostarczył dystrybutor GRAND MARINE na Ukrainie. Złoci zdobywcy Pucharu Ukrainy wśród nieprofesjonalnych zawodników otrzymali kamizelki odblaskowe Yamaha od oficjalnego dystrybutora YAMAHA MOTOR na Ukrainie.
Cóż, oczywiście w dobrych tradycjach takich zawodów, liderzy poszczególnych klas odkorkowali butelkę szampana, salutując na cześć swojego zwycięstwa.
Zamknięcie zawodów o Puchar Ukrainy w sportach motorowo-wodnych na statkach konsumenckich zakończyło się pożegnalnymi słowami dyrektora zawodów i sędziego głównego, którzy wyrazili nadzieję, że takie wyścigi odbędą się w przyszłości, ale w szerszy format i z większą liczbą uczestników. Były słowa podziękowania dla uczestników i wszystkich, którzy uczestniczyli w organizacji, przygotowaniu i przeprowadzeniu Pucharu. A potem zagrano Hymn Ukrainy.
Po uroczystym bufecie uczestnicy i organizatorzy pożegnali starty w przyszłym roku.
Wyścigi na wodzie są naprawdę widowiskowe, zabawne i ekscytujące. I mimo przeszkód czy ewentualnych problemów w aspekcie organizacyjnym chcemy ten sport rozwijać, przyciągając do niego coraz więcej uczestników, kibiców i widzów, a to z kolei stanie się podstawą do doskonalenia, podnoszenia jakości i spadek liczby niezadowolonych osób.
Podsumowując, zauważamy, że nie ma tajemnic, aby osiągnąć sukces. Jedyne, czego naprawdę potrzebujemy, to dokładne przygotowanie, sumienna praca i wyciąganie wniosków z porażek.
[ngg src=”galleries” ids=”3″ display=”basic_thumbnail”]