20 sierpnia 2016 r. mieszkańcy Kijowa i goście stolicy mieli okazję stać się uczestnikami i widzami święta prędkości, adrenaliny i jazdy. Z tymi słowami kojarzy się organizowanie Pucharu Ukrainy w sportach motorowodnych wśród amatorów. W końcu ściganie się na wodzie to niezwykle ekscytujące widowisko, zwłaszcza gdy jesteś nie tylko obserwatorem, ale także kibicem! Takie wydarzenia wywołują morze pozytywnych emocji, uśmiechy na twarzach i radość w oczach!
Ta impreza sportowa jest wpisana do kalendarza zawodów Federacji Sportów Wodnych i Motorowych Ukrainy (dalej – FVMSU) i odbywa się zgodnie z Regulaminem Zawodów w Sportach Wodnych i Motorowych Ukrainy, zatwierdzonym przez Federację, oraz Regulamin organizacji takiej imprezy. Zawody pucharowe odbyły się w Kijowie na Nabrzeżu Rusanowskim na obszarze wodnym Dniepru. Autoryzowanym organizatorem zawodów został kijowski oddział Federacji. W zawodach wzięli bezpośredni udział właściciele masowo produkowanych jednostek pływających, tj. w regatach brały udział łodzie z plastikowymi i/lub aluminiowymi kadłubami, pontony ze sztywnym dnem RIB. Wszyscy uczestnicy musieli walczyć o zwycięstwo w wyścigu pierścieniowym w jednym wyścigu po dziesięć okrążeń dla każdej klasy ze startem „w ruchu” i ominięciem boi dystansowych. Należy zauważyć, że czerwone boje krążyły po lewej stronie, a żółte po prawej. Dystans miał skomplikowany kształt z sześcioma bojami, długość jednego koła wynosiła 2000 metrów. Zwycięzcą wyścigu zostaje załoga, która w najkrótszym czasie pokonała dystans i jako pierwsza przekroczyła linię mety.
Zawody odbywały się na zamkniętym akwenie, to znaczy podczas wyścigu ruch innych pojazdów motorowodnych na akwenie, na którym odbywały się zawody, był blokowany przez pracowników Ukrtransbezpeki. Dodatkowo o bezpieczeństwo na wodzie zadbali pracownicy KP „Pleso”. Podczas imprezy obowiązkowa była opieka medyczna oraz obecność karetki pogotowia. Wszyscy uczestnicy wyścigu byli ubezpieczeni od następstw nieszczęśliwych wypadków podczas zawodów.
Oczywiście, jak każda impreza, zawody o Puchar Ukrainy w sportach wodnych wśród amatorów byłyby trudne do przeprowadzenia bez wsparcia finansowego i organizacyjnego. Pomocy tej udzielali biznesmeni dbający o ukraiński sport. Generalnym sponsorem konkursu była firma „Germanton” LLC, oficjalny dystrybutor GRAND MARINE na Ukrainie. Wpłatę do funduszu nagród wniosła firma „ViDi Motor Imports” Sp. z oo, oficjalny dystrybutor YAMAHA MOTOR na Ukrainie, „Hermanton” Sp. która sprzedaje łodzie, silniki do łodzi i przyczepy. Plaża miejska na nabrzeżu Rusanowskim w Kijowie stała się dość wygodnym terenem dla zawodów.
Firma “Germanton” pomogła w aranżacji miejsca zawodów – zadbała nie tylko o miejsce pracy komisji rejestracyjnej, obóz uczestników, ale także o akompaniament muzyczny i stałą pracę gospodarza-komentatora.
Wsparcie medialne zapewnił kanał telewizyjny „Trofey” oraz oficjalny partner informacyjny NFVMSU – ukraiński magazyn morski „Shkiper”. Pracownicy kanału telewizyjnego „Trofey” filmowali od początku komisji rejestracyjnej do ostatniego momentu wręczenia nagród wszystkich zwycięzców konkursu, a do tego celu wykorzystano nie tylko profesjonalne kamery, ale także quadkoptery. Fotografowanie za pomocą quadkopterów pozwoliło osiągnąć nie tylko dobre pole widzenia i wysoką jakość, ale także odtworzył piękny obraz, ponieważ zawiera on znacznie więcej miejsca, co jest szczególnie ważne przy wyświetlaniu przestrzennych wydarzeń dynamicznych na dużą skalę.
Skład osobowy jury został wyznaczony przez Narodową Federację Sportów Wodnych i Motorowych Ukrainy: głównym sędzią zawodów jest Vadim Gural; zastępca sędziego głównego części technicznej – Wołodymyr Naumenko; sędzia na torze – Anton Koval; sędzia dystansowy – Jewhen Czemierżyński; sędzią dla uczestników jest Oleg Lytetskyi, sekretarzem głównym Natalija Kuczma, sekretarzem starszym Julią Kowbasiuk. Dyrektorem konkursu jest Serhii Poliszczuk, szef kijowskiego oddziału NFVMSU.
W zawodach dopuszczono 25 załóg uczestników, z których każda składała się z pilota i nawigatora. Uroczyste otwarcie Pucharu Ukrainy rozpoczęło się powitalnymi słowami Serhija Poliszczuka, który otworzył zawody i oddał głos sędziemu głównemu. Vadym Gural pokrótce wyjaśnił główne zasady konkursu, obowiązki i prawa uczestników, a także wymagania dotyczące przestrzegania bezpieczeństwa na wodzie. Zaznaczył, że zawody odbywają się w czterech klasach w zależności od mocy zainstalowanego silnika (zaburtowy i/lub stacjonarny): 1) do 39 KM; 2) od 40 KM. do 69 KM; 3) od 70 KM. do 99 KM; 4) ponad 100 KM. Po ogłoszeniu składu uczestników w każdej klasie odbyło się losowanie, w wyniku którego określono położenie jednostek na starcie każdego wyścigu.
Aby lepiej zorientować się na torze wyścigu i sprawdzić swoją technikę, uczestnicy mieli możliwość odbycia biegu próbnego, aby zrozumieć, jak zachowywać się za sterami swoich łodzi podczas zawodów, a także przeanalizować swoje możliwości, zalety i wady.
Większość startujących łodzi należała do klasy RIB, czyli łodzi ze sztywnym dnem i nadmuchiwanymi balonami. Najpopularniejszą marką były łodzie firmy GRAND, ukraińskiego producenta znanego z wysokiej jakości i niezawodnych produktów.
Konkurs o GRANDy wykonały łodzie klasy RIB marek Brig, Adventur, Colibri oraz łodzie z metalowym kadłubem Finval, Cobra, Ranger, UMS, Progress itp.
Oczywiście publiczność nie jest szczególnie zainteresowana aspektami organizacyjnymi. Ich zainteresowanie budzi się wraz ze startem wyścigu. Ryk silników, ruch łodzi na wodzie, skoki kadłubów po falach – to wszystko fascynuje, zaskakuje, a czasem przeraża. Jako pierwsze na dystans wjechały załogi na łodziach o mocy silnika do 39 KM. W tej klasie reprezentowanych było osiem załóg, siedem na łodziach typu RIB i jedna na pontonach. Lider wyścigu został określony na pierwszym okrążeniu dystansu – załoga numer 4 (pilot Ołeksandr Łysenko, nawigator Serhii Jaremenko) zawsze prowadził, nie pozostawiając żadnych szans innym uczestnikom.
Srebro w pierwszej klasie wywalczyła załoga numer 19 (pilot Andrii Kornienko, nawigator Oleksiy Borodyuk). Pomimo tego, że na pierwszym okrążeniu zajął czwarte miejsce, na drugim trzecie, udało mu się wyprzedzić pozostałe załogi wynikiem trzeciego okrążenia, starając się nie ustąpić im wywalczonego miejsca.
Brązowy medal w wyścigu pierwszej klasy wywalczyła załoga numer 3 (pilot Eduard Rustamyan, nawigator Rasul Rasułow). Należy zauważyć, że po zajęciu drugiego miejsca na pierwszym i drugim okrążeniu, z powodu problemów z silnikiem na trzecim i czwartym okrążeniu, zawodnicy ci przesunęli się na czwarte miejsce. Ale siła woli i pragnienie zwycięstwa spełniły swoje zadanie – iw swojej klasie dojechali do mety na trzecim miejscu, wyprzedzając załogę numer 16 (pilot Oleksiy Nedolya, nawigator Viktor Nedolya).
W regatach w klasie drugiej wzięło udział 7 załóg (łodzie o mocy silnika od 40 do 69 KM), w tym trzy z silnikiem o mocy 40 KM. oraz dwie łodzie każda z silnikami 50 i 60 KM.
Wyścig III klasy (łodzie o mocy silnika od 70 do 99 KM) połączono z II klasą ze względu na to, że w zawodach III klasy chciały wystartować tylko dwie osoby – jest to załoga numer 9 (pilot Herman Tatarczuk i nawigator Kristina Usulyanova). Pewnie pokonali dystans i zostali absolutnymi zwycięzcami w swojej klasie.
Choć od razu wyróżnił się lider wyścigu drugiej klasy – to załoga z numerem 22 (pilot Ołeksandr Chwostikow, nawigator Ołeksandr Mikołajenko) na łodzi Adventure z silnikiem 50 KM, walka między uczestnikami drugiej klasy była zacięta i rozpaczliwa. . Na początku drugie miejsce zajęła załoga numer 6 (pilot Dmytro Bilousko, nawigator Kostyantyn Krykun), ale na trzecim okrążeniu dystansu straciła miejsce do załogi numer 13 (pilot Roman Chaku, nawigator Arsen Pietrow). Zawodnicy utrzymali swoje pozycje do końca wyścigu i zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce.
Wśród załóg 1 (pilot Andrii Nastoyachy, nawigator Serhiy Cherecha) i 21 (pilot Iwan Horb, nawigator Wiaczesław Aleksiejew) panowała stabilność pozycji, wszystkie okrążenia dystansu pokonali odpowiednio na czwartym i piątym miejscu.
Uczestnicy w liczbie 17 (pilot Anton Tatarchuk, pilot Tetiana Prykhodko) i 18 (pilot Andriy Podik, pilot Igor Goncharuk) stoczyli własną osobną walkę, ponieważ po jednym okrążeniu za innymi kierowcami rywalizowali między sobą o szóste i miejsca siódme – początkowo liderem była załoga 17, ale sytuacja zmieniła się na piątym okrążeniu i jacht numer 18 zajął szóste miejsce.
Wyścig w klasie czwartej (łodzi o mocy silnika powyżej 100 KM) był niezwykle ciekawy, widowiskowy i emocjonujący, ponieważ doszło do sytuacji awaryjnej, a pilot i nawigator wypadli za burtę i odpowiednio restart…
W pierwszym wyścigu czwartej klasy wystartowało dziewięć załóg. Ponadto zakres mocy zainstalowanych silników wahał się od 100 do 225 KM. Ale nie ma potrzeby wyciągania pochopnych wniosków na temat nielegalności takiego podziału, ponieważ takie silniki były instalowane na łodziach różnych marek i modyfikacji, z kadłubami wykonanymi z różnych materiałów, a zatem z różnymi charakterystykami prędkości.
Jeszcze przed ukończeniem trzech okrążeń miały miejsce dwa wydarzenia, które zaniepokoiły fanów, widzów i sędziów. Najpierw podczas trzeciego okrążenia uszkodzeniu uległy łodzie z numerami 15 (pilot Serhij Zagoskin, nawigator Jurij Czeczil) i 8 (pilot Mychajło Aleksiejew, nawigator Ołeksandr Poliszczuk), w wyniku czego załoga nr 8 odpadła z wyścigu.
Otóż restart spowodowała załoga nr 23 (pilot Wołodymyr Onuka, nawigator Dmytro Horbachak), która wypadła za burtę w tym samym czasie, gdy okrążała czerwoną boję. Takie przypadki potwierdzają potrzebę awaryjnego kluczyka do stacyjki, który przyczepia się do ubrania pilota iw przypadku wypadnięcia za burtę wyciąga się z gniazda zapłonu, zatrzymując silnik.
Zdając sobie sprawę z sytuacji, sędzia startowy, ratownicy i sędzia wyścigu podnieśli czerwone flagi, które nakazywały wszystkim zawodnikom natychmiastowe przerwanie wyścigu i powrót do obozu. Członkowie załogi nr 23 zostali przebadani przez lekarzy pogotowia i stwierdzili, że kolarze mogą kontynuować udział w zawodach.
Uczestnicy przygotowali się do nowego etapu walki o zwycięstwo. Tylko 7 załóg stawiło się w kolejce do ponownego startu. Od samego początku przywództwo objęła załoga numer 50 (pilot Artem Martyanov, nawigator Anastasia Pozdeeva), zajmując pierwsze miejsce ze znaczną przewagą nad innymi uczestnikami.
Na drugim i trzecim okrążeniu wyścigu drugie miejsce zajęła załoga nr 23, ale najwyraźniej wypadnięcie za burtę i zmęczenie wykonały swoją robotę – zawodnicy przegrali z załogą nr 15 (pilot Serhiy Zagoskin, nawigator Jurij Chechil) . Różnica czasowa między nimi na mecie wynosiła zaledwie 4 sekundy.
Czwartym uczestnikiem, który ukończył wszystkie dziesięć okrążeń i ukończył 10 sekund za brązowym zwycięzcą, była załoga numer 24 (pilot Oleksij Titow, nawigator Herman Tatarczuk). Załogi o numerach 20, 2 i 7 przejechały po dziewięć okrążeń, ale nie straciły radości z udziału w zawodach.
Po mecie biegu uczestnicy dotarli do obozu, gdzie wszyscy z niecierpliwością czekali na uroczyste wręczenie nagród i wręczenie cennych upominków od sponsorów.
Po sporządzeniu protokołu końcowego, organizatorzy i członkowie jury zebrali się na stoisku informacyjnym zawodów i zaprosili wszystkich uczestników i ich kibiców do ogłoszenia wyników Pucharu Ukrainy w amatorskich sportach wodnych.
Medale o odpowiedniej zasługi i dyplomy przyznawano naprzemiennie zwycięzcom wszystkich wyścigów, począwszy od pierwszej klasy do czwartej.
Brązowi zdobywcy nagrody otrzymali upominki od JV Motors (torby chłodzące wypełnione piwem). Srebrni medaliści otrzymali w prezencie okulary przeciwsłoneczne Jobe do aktywnego wypoczynku na wodzie od firmy „Germanton”. A złoci medaliści otrzymali kamizelki ratunkowe Jobe od firmy „Germanton” na pamiątkę ich zwycięstwa w zawodach. Wszyscy zwycięzcy w czterech klasach otrzymali olej silnikowy od ViDi Motor Imports, oficjalnego dystrybutora silników Yamaha na Ukrainie. Magazyny „Skipera” partnera medialnego zawodów były obowiązkowym atrybutem podczas ceremonii wręczenia nagród. Nagrodzeniu uczestników towarzyszyła muzyka, wesołe komentarze prowadzącego oraz życzliwy aplauz fanów i widzów.
Puchar Ukrainy w sportach wodnych wśród amatorów jako święto prędkości, adrenaliny i pędu przy dźwiękach Hymnu Narodowego został uroczyście zamknięty z zapewnieniem organizatorów, że będzie go nadal organizować w przyszłości, stale się poprawiając, czyniąc go interesującym , aktywny, zabawny i co najważniejsze, mający pozytywny wpływ na wszystkich wokół .
Niewątpliwie takie imprezy powinny i powinny być organizowane, ponieważ nie tylko popularyzują sporty wodne i aktywny tryb życia, ale także informują o obecnych na rynku producentach pojazdów wodnych i silników do łodzi, umożliwiają ich porównanie, ocenę nie tylko poprzez kontemplację w sklepach, ale bezpośrednio w działaniu i aktywnym działaniu w odpowiednich warunkach. Mamy nadzieję, że z roku na rok do naszych konkursów dołączy coraz większa liczba uczestników, widzów i sponsorów. Podsumowując, pragnę zaznaczyć, że wyścigi wodne to widowiskowa, zabawna, emocjonująca impreza, którą warto odwiedzić, bo pozytywne emocje i miłe wspomnienia wystarczą na długo. A porażki i zwycięstwa są składową wszystkich zawodów i niezależnie od uzyskanego wyniku wyciągamy wnioski, wyciągamy wnioski i ciągle się doskonalimy.
Organizatorzy konkursu serdecznie dziękują zespołowi KP „Pleso” i zastępcy Rady Miejskiej Kijowa Olesowi Malyarevichowi z Rusana za niezbędną pomoc w przeprowadzeniu konkursu.
[ngg src=”galleries” ids=”4″ display=”basic_thumbnail”]